Znajdujemy się w ciągłym przemieszczaniu się na drodze życia. Podejmujemy decyzje, dokonujemy prób, popełniamy błędy, spadamy oraz znowu podnosimy się i kontynuujemy naszą podróż życiową. Ciągle dokonujemy wyborów, podejmujemy różnego rodzaju działania. Myśląc tworzymy myślokształty, które budują świat dookoła nas. Aż dokonujemy niewłaściwego wyboru, który pociąga za sobą niewłaściwy uczynek i nasza równowaga zostaje zachwiana. Wtedy zaczyna działać prawo karmy, aby przywrócić równowagę. W życiu wygląda to w sposób następujący: aby przepracować negatywne skutki karmy potrzebne są takie warunki, które z jednej strony wymuszą na nas działanie ukierunkowane na naprawienie błędów, z drugiej nie pozwolą na ich ponowne popełnienie. Węzły karmiczne przejawiają się na poziomie mentalnym oraz materialnym. Na poziomie mentalnym węzły karmiczne odzwierciedlają się w postaci ciągłego pecha, braku natchnienia, braku możliwości otrzymania miłości, osiągnięcia uznania i spokoju. Na poziomie materialnym, z kolei, węzły karmiczne przejawiają się w postaci ciągłych konfliktów z otoczeniem, w notorycznym braku pieniędzy, chorób, nieszczęść różnego rodzaju. Nie należy myśleć, że osoby cierpiący z powodu różnych problemów karmicznych, obciążyły swe sumienie popełnieniem okropnych przestępstw oraz w związku z tym muszą cierpliwie to znosić. Raczej należy na to patrzeć jak na szkołę, w której nas uczą, ponieważ sami nie możemy się nauczyć, a jeśli nie chcemy się uczyć, to i tak zostaniemy do tej nauki zmuszeni. Będąc w stanie ciągłego niezadowolenia, żalu, narzekając na świat zapominamy, że nasze wyobrażenia mają charakter przejściowy, opierają się na powierzchownym odbiorze rzeczywistości. Przyjmując stan rzeczy takim, jakim jest, nie szufladkując oraz nie osądzając uczymy się miłości, dobra, wybaczania oraz głębokości zrozumienia. Istnienie węzłów karmicznych u dzieci spowodowane jest istnieniem tego typu węzłów u rodziców, a przede wszystkim u matki. Przychodząc na świat, dusza odpracowuje węzły karmiczne utworzone w trakcie poprzednich wcieleń, z czego wynika wybór rodziny, w której rodzi się dziecko. Rodziców otrzymujemy nie przypadkowo, a w związku tym, jak zbudowaliśmy swoje życie w poprzednim wcieleniu. Te okoliczności, na które nie byliśmy w stanie wpłynąć (rodzice, warunki, w których się urodziliśmy, całokształt cech dziedzicznych), nie są spowodowane dowolnym wyborem jakiejś nieznanej siły. Splot działań karmicznych jest tą membraną, poprzez którą energia początkowa kształtuje przyszłość. Karma nie jest zwykłą pamięcią dobrych oraz złych uczynków z poprzednich wcieleń. Właśnie całokształt karmicznych przesłanek oraz wpływów talii karmicznej, jest tym czynnikiem, który kształtuje naszą przyszłość. Wpływ poprzednich wcieleń przejawia się tylko w tym przypadku, kiedy są stwarzane określone warunki wzmacniające oddziaływanie problemu karmicznego poprzedniego wcielenia. Czas mija, dziecko staje się starsze, ale wciąż ma związek z rodzicami, przyjmując na siebie ich problemy karmiczne, ale również samo jest w stanie już napracować karmę. Dziecko ma własne lęki, urazy, a wyciągając mylne wnioski buduje swój światopogląd. Zaczyna się naturalny proces poznania otaczającego go świata. Niestety rodzice również negatywnie programują dziecko. Rodzice oraz osoby dorosłe (m.in. sąsiedzi, przyjaciele, nauczyciele, krewni) okazując wpływ na dziecko oraz mając własne systemy wartości za zwyczaj za bardzo narzucają je młodym. Często wyznawane przez dorosłych wartości są błędne. Narzucając dziecku system wartości, dorośli zamykają przed nim świat, odbierają możliwość własnego poznania. Będąc we wczesnym wieku szkolnym dziecko najaktywniej poznaje świat, gromadzi informacje oraz tworzy swoje pierwsze światopoglądy. Poznaje również określone prawidłowości, które dotyczą przyrody oraz relacji międzyludzkich. W wieku tym mija dziecięca elastyczność, bezpośredniość oraz umiejętność odbierania życia takim jakim jest. Dziecko zaczyna bardziej polegać na doświadczeniu niż na intuicji. W okresie dojrzewania dziecko zaczyna zawiązywać własne węzły karmiczne, będąc pod wpływem niektórych pomyłkowych postanowień związanych z tym okresem oraz wywołanych m.in. nastoletnią wyniosłością, cynizmem i maksymalizmem. Pogarda u nastolatków pojawia się wraz z uświadomieniem sobie, że jest dorosłą osobą. Przyszłość jawi się w tym wieku zbudowana na domysłach oraz przypuszczeniach często opartych na scenariuszach z filmów oraz powieści. Zdolność do osądzania, dzielenia świata na białe oraz czarne, wynika z braku doświadczenia. Człowieka w wieku dojrzałym cechuje większa cierpliwość, elastyczność. Ale również w tym wieku może trafić w pułapkę swoich błędnych wniosków. Za zwyczaj dorosła osoba ma zbudowany własny logiczny system, który jest całokształtem różnego rodzaju szablonów oraz preferencji. Natomiast może nastąpić taka chwila, kiedy system ten zawiedzie – co powoduje powstanie urazu albo pojawienie się lęku, który przesłoni cały świat. Starość to etap podsumowania. Wszystko, co napracował człowiek w trakcie całego życia widać, jak na dłoni: całokształt urazów, doświadczeń życiowych oraz nabytych chorób – to wszystko jak papierek lakmusowy pokazuje, jaki bagaż zabierze ze sobą do następnego życia. Węzły karmiczne obciążają duszę, są kamieniem u nogi. Ich należy się pozbywać, zrzucać swe problemy jak zbędne obciążenie. Żeby odnaleźć w sobie siły oraz tego dokonać, należy najpierw doświadczyć ponownie tych emocji, które sprowokowały powstanie węzłów. Przecież naszymi działaniami kieruje nie tylko świadomość, najczęściej nasze działania oraz uczynki są ukierunkowane przez podświadomość. Węzeł karmiczny to reakcja wszechświata na dokonanie przez nas niewłaściwego wyboru, który pociągnął za sobą zachwianie kosmicznej równowagi. Nam wszechświat proponuje w zamian cykl środków wychowawczych, pomocnych przy uniknięciu negatywnych emocji, niezadowolenia, braku miłości do siebie oraz świata. Przede wszystkim węzły karmiczne są spowodowane przez nieprzyjazny stosunek do świata, szufladkowanie, którego dokonuje świadomość ludzka w stosunku do wszystkiego, co nas otacza. Choroby oraz niepowodzenia wskazują nam jakimi działaniami zakłócamy równowagę wszechświata.

Natalia Slipińska-Sowicka
Psycholog